Piątek, 28 września 2012
do pracy i po Warszawie
miała być masa krytyczna, nie zrealizowane
a wyszło:
start masy, bo był po drodze, na pamiątkę szprychówka
początek rajdu nawigacyjnego, koniec może poniedziałek
zapis na maraton, bieg w niedzielę
piwo-> na to czas się zawsze znajdzie
końcówka masy- to przez przez przypadek, bo też po drodzę
a wyszło:
start masy, bo był po drodze, na pamiątkę szprychówka
początek rajdu nawigacyjnego, koniec może poniedziałek
zapis na maraton, bieg w niedzielę
piwo-> na to czas się zawsze znajdzie
końcówka masy- to przez przez przypadek, bo też po drodzę
- DST 40.41km
- Teren 1.00km
- Czas 02:31
- VAVG 16.06km/h
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj