Sobota, 18 czerwca 2011
BikeOrient Spała
Najłatwiejszy ale najbardziej wyczerpujący dla mnie maraton rowerowy na orientacje.
łatwy w tym sensie, że odnajdowanie punktów kontrolnych nie było skomplikowane, były tam gdzie być powinny, a i mapa była świeża i w miarę dokładna,
poza dwoma może trzema małymi błędami nawigacyjnymi, nie było większych wpadek.
właściwie to wynik na miarę możliwości, rozsądnie dobrana trasa właściwie na maxa, więcej by się chyba nie dało, trzeba potrenować...
tylko gdzie podziały się 2 godziny, trochę zajęła przeprawa promem, punkt żywieniowy w PK4, sklep, chwila na przystanku gdy zbierało się na burzę, ale że uzbierało się tego 2 godziny !?
W rezultacie zdobyte 18 punktów (czyli bez 2), czas 9:52.
A wyczerpujące było tempo, Andrzej i Rafał z, którymi jechałem, nadawali naprawdę niezłe tempo, ...ale siły nie zostały całkowicie wyssane przez maraton, zostało jeszcze sporo aby posiedzieć długo wieczorem przy piwie.
trasa:
łatwy w tym sensie, że odnajdowanie punktów kontrolnych nie było skomplikowane, były tam gdzie być powinny, a i mapa była świeża i w miarę dokładna,
poza dwoma może trzema małymi błędami nawigacyjnymi, nie było większych wpadek.
właściwie to wynik na miarę możliwości, rozsądnie dobrana trasa właściwie na maxa, więcej by się chyba nie dało, trzeba potrenować...
tylko gdzie podziały się 2 godziny, trochę zajęła przeprawa promem, punkt żywieniowy w PK4, sklep, chwila na przystanku gdy zbierało się na burzę, ale że uzbierało się tego 2 godziny !?
W rezultacie zdobyte 18 punktów (czyli bez 2), czas 9:52.
A wyczerpujące było tempo, Andrzej i Rafał z, którymi jechałem, nadawali naprawdę niezłe tempo, ...ale siły nie zostały całkowicie wyssane przez maraton, zostało jeszcze sporo aby posiedzieć długo wieczorem przy piwie.
trasa:
- DST 152.76km
- Teren 50.00km
- Czas 07:53
- VAVG 19.38km/h
- Podjazdy 511m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj